Home Gdzie w góry i na szlak? Beskid Śląski Kozia Góra i schronisko Stefanka (Beskid Śląski): raj dla dzieci oraz miłośników...

Kozia Góra i schronisko Stefanka (Beskid Śląski): raj dla dzieci oraz miłośników przyrody i historii

0

Kozia Góra (683 m.n.p.m.), to obok Szyndzielni i Klimczoka, jeden z najbardziej popularnych szczytów w północnej części Beskidu Śląskiego. Zwłaszcza pośród najmłodszych piechurów.

Nie bez powodu, bowiem na Kozią Górę możemy się dostać stosunkowo łatwym szlakiem, a przejście nie zajmuje dużo czasu. Już na trasie mamy sporo atrakcji, a jeśli dodać duży plac zabaw przy schronisku, mamy gotowy przepis na udane rodzinne popołudnie.

Dodatkowo podążając na szczyt, nadal znajdujemy się w granicach administracyjnych miasta Bielska-Białej, a to oznacza, że bez większego problemu na szlak dostaniemy się komunikacją miejską.

O Koziej Górze wspominałam już przy okazji wpisu o Szyndzielni i Klimczoku. Uważam jednak, że jest to jedno z tych miejsc, które zasługuje na swoje pięć minut.

Opcji dotarcia na Kozią Górę jest co najmniej kilka. Każda z nich jest nieco inna. Pozwól, że Ci o nich opowiem, zaraz po tym, jak ustalimy sobie podstawy – transport publiczny i parkingi.

*Zastrzeżenie*

Niektóre linki w tym artykule oraz w innych miejscach na blogu, są linkami afiliacyjnymi. Oznacza to tyle, że jeśli w nie klikniesz i skorzystasz z usługi, otrzymam niewielką prowizję, bez obciążania Twojego portfela. Dzięki temu blog może istnieć, a ja mogę tworzyć jeszcze bardziej wartościowe treści.

Informacje praktyczne

Parkingi

Jeśli na Kozią Górę planujesz wchodzić z Bielska-Białej, to najlepszym parkingiem będą miejsca wzdłuż ul. Pocztowej, w okolicach Hotelu na Błoniach – od ronda przy ATH (Uniwersytet Bielsko-Bialski), po hotel. Pamiętaj tylko, by nie parkować na parkingu hotelowym, który przeznaczony jest dla gości hotelowych i tych, którzy odwiedzają restaurację.

Plusem tej lokalizacji jest to, że z tego miejsca możesz dojść zarówno na szlak czerwony, zielony, a ścieżkami łącznikowymi przez Cygański Las, nawet na żółty. Fakt, pominiesz wtedy Park w Cygańskim Lesie, architekturę nawiązującą do czasów uzdrowiska oraz ścieżkę edukacyjną, ale zawsze możesz to nadrobić wracając.

Proponuję zrobić wtedy pętelkę i do Parku pójść szlakiem zielonym, a wrócić żółtym lub odwrotnie. Te dwa szlaki łączy ścieżka leśna, którą powinnaś bez problemu znaleźć, jeśli na trasie korzystasz z aplikacji uwzględniającej szlaki turystyczne. Ścieżek leśny w Cygańskim Lesie jest dość sporo i łatwo wejść w niewłaściwą, dlatego zachęcam do korzystania ze zdobyczy techniki. Zwłaszcza przy pierwszej wizycie.

Istnieje jeszcze parking w pobliżu Pływalni na ul. Startowej. Zwróć jednak uwagę na to, że obecnie (2023), jest tam prowadzony remont i może się to wiązać z trudnościami przejazdu i parkowania.

Alternatywną opcją jest również próba parkowania na ul. Pocztowej, ale u zbiegu z ul. Startową i Olszówki, w pobliżu kościoła. W zależności od postępu prac na ul. Startowej, to również może być kłopotliwe.

Komunikacja publiczna

Do szlaku na Kozią Górę z centrum Bielska-Białej, najłatwiej dojechać autobusem MZK linii nr 1, 10 lub 12. Linie 1 i 10 kursują przez centrum miasta, linia nr 12 dociera do Placu Mickiewicza i później odbija do Białej i dalej do Hałcnowa lub odwrotnie. Linie 10 i 12 odjeżdżają z przystanku przy ATH (w podobnych okolicach gdzie znajdują się parkingi), a linia nr 1 kursuje aż do Parku w Cygańskim Lesie.

Opcjonalnie, trekking można rozpocząć w Bystrej. Tam dojedziesz autobusem Komunikacji Beskidzkiej nr 116, 118, 119, 120. Wybierając którąś z linii Komunikacji Beskidzkiej, upewnij się gdzie dokładnie powinnaś wysiąść, bowiem nie wszystkie linie kursują przez centrum Bystrej (ul. Juliana Fałata), czyli tam gdzie zaczyna/kończy się szlak czerwony. Może być konieczne podejść 2-3km z/do ul. Szczyrkowskiej.

Możesz skorzystać również z komunikacji miejskiej MZK. Linii nr 57, który jedzie aż do przystanku Bystra Leśniczówka. Ta linia kursuje wspomnianą już ul. Juliana Fałata, a Twój przystanek (wejście na szlak czerwony) to Bystra Pod Źródłem, który znajduje się nieco wcześniej niż Bystra Leśniczówka.

Szlaki na Kozią Górę

Skoro kwestie podstawowe mamy już za sobą, przejdźmy do propozycji i opisu szlaków na Kozią Górę.

Cygański Las – Pod Kozią Górą – Kozia Góra – schronisko Stefanka – Cygański Las

Cygański Las

Pierwsza moja propozycja zaczyna i kończy się na przystanku autobusowym przy Parku w Cygańskim Lesie.

Tuż obok przystanku zaczynają się dwa szlaki, które prowadzą właśnie na Kozią Górę – żółty i zielony. Początkowo biegną tą samą trasą, po to, by już poza granicą parku, poprowadzić na szczyt od innej strony.

Jeszcze spacerując parkiem, możemy skorzystać z tablic edukacyjnych. Opowiadają one nie tylko o bogactwie i roli fauny i flory, ale również o historii Cygańskiego Lasu. Może wysiadając z autobusu i zmierzając w kierunku parku, Twoją uwagę zwróci uzdrowiskowy klimat (vibe) dzielnicy Olszówka. Nie jest to przypadek, bowiem w XIX w. Cygański Las pełnił rolę uzdrowiskową.

Do atutów tego miejsca należało czyste, górskie powietrze, otoczenie przyrody oraz wody mineralne bijące z leśnych źródeł. Swoje letnie domy budowali tutaj baronii przemysłowi, bogaci kupcy i intelektualiści. Oprócz pięknych willi, powstawały również inne obiekty, jak korty tenisowe, tor saneczkowy, czy skocznia narciarska. O torze saneczkowym powiemy sobie więcej w dalszej części tego artykułu.

Do Cygańskiego Lasu prowadziła również jedyna linia tramwajowa w mieście. Tramwaj kursował na odcinku Dworzec PKP – Cygański Las. Jeśli przyjrzeć się topografii miasta, jest to całkiem spory odcinek. Niestety, linia została zlikwidowana w czasach PRL, ponieważ nie pasowała do wizji nowoczesnej ludowej ojczyzny.

Odcinek: Cygański Las – Pod Kozią

Tam gdzie szlaki się rozchodzą, my wybierzemy szlak żółty. Podążając nim, napotkamy jeszcze inny szlak edukacyjny oraz „siłownię” dla najmłodszych. Na trasie odbijając lekko w prawo, znajdziemy również miejsce na grilla i ławeczki. Jeśli by zejść ze szlaku, na ścieżkę leśną, może nawet uda się odnaleźć ruiny dawnej skoczni narciarskiej. Przyznam, że sama jeszcze nie skorzystałam z tej opcji, więc trudno mi powiedzieć co tam zastaniesz. Od tego momentu szlak zaczyna się piąć w górę.

Ścieżka edukacyjna w Cygańskim Lesie, Bielsko-Biała
Ścieżka edukacyjna w Cygańskim Lesie

Jeszcze chwilka i dotrzemy do ścieżki, która łączy szlak zielony i żółty. Jest ona jednocześnie granicą Parku Krajobrazowego Beskidu Śląskiego.

Na trasie będziemy mijać miejsca odpoczynku, punkty widokowe, a także trasy Enduro. Kiedy już dotrzemy do skrzyżowania Pod Kozią Góra, możemy przycupnąć odpocząć we wiacie. Tutaj też będziemy zmieniać szlak na niebieski.

Widok na Bielsko-Białą ze szlaku żółtego, trasa na Kozią Górę

Odcinek: Pod Kozią – Kozia Góra – schronisko Stefanka

Ten odcinek jest dość krótki. Jedno podejście i jesteś praktycznie na szczycie Koziej Góry. Rozpoznasz go po pięknej, drewnianej altance. Stąd rozpościera się piękny widok na Szyndzielnię, Klimczok, Magurę oraz inne beskidzkie szczyty. Idealne miejsce do odpoczynku i podziwiania widoków. Nie dziwi mnie więc wcale popularność tego szczytu.

Kozia Góra, widok z altanki

Tym bardziej, że rzut beretem od szczytu Koziej Góry, znajduje się schronisko Stefanka. W sumie to bardziej punkt gastronomiczny, niż schronisko, ale ze względu na długą historię miejsca, nadal jest ono nazywane schroniskiem.

Schronisko Stefanka, Kozia Góra, Beskid Śląski

Tutaj dzieciaki mają raj – dosłownie i w przenośni. Spory plac zabaw na pewno ucieszy najmłodszych, a tych starszych piechurów, liczne ławki i stoliki, gdzie można odpocząć, posilić się, naładować telefon (jeśli kabel jest sprawny), czy naprawić swój rower.

Stanowisko ładowania elektroniki, Kozia Góra, schronisko Stefanka

A jeśli nabawiliśmy się odcisków lub doznaliśmy urazu, w pogotowiu jest Apteczka na Szlaku.

Apteczka na Szlaku, Kozia Góra

Pierwsze schronisko powstało w tymi miejscu w 1909 r., kiedy drewnianą chatę, użytkowaną wcześniej przez drwali, przejął Komitet Popierania Ruchu Turystycznego. Chatę przebudowano i zaadaptowano na schronisko turystyczne. Cieszyło się ono popularnością również zimą, głównie wśród amatorów saneczkarstwa, którzy korzystali z pobliskiego toru.

Odcinek: schronisko Stefanka – Cygański Las

Od schroniska Stefanka będziemy podążać szlakiem zielonym. Szlak ten biegnie niemal dokładnie w miejscu wspomnianego toru. Poznasz go po charakterystycznych zakolach, murach, a dalej betonowej rekonstrukcji toru.

Dolna część dawnego toru saneczkowego

Tor ten, który miał do 3 km długości, w XX-wiecznej Europie należał do jednego z najdłuższych i najbardziej niebezpiecznych torów. Pierwsze zawody odbyły się tutaj w 1910 roku. Szkoliło się na nim wielu wybitnych sportowców, którzy reprezentowali Polskę na arenie międzynarodowej.

Początek toru znajdował się przy schronisku Stefanka, a koniec przy dzisiejszym Hotelu na Błoniach. Zimą sanki można było wypożyczyć w schronisku, a oddać w hotelu. Na górę były transportowane zaprzęgami konnymi.

Wielka przebudowa toru nastąpiła w latach 60-tych XX wieku. Tor został wtedy podzielony na część górną oraz dolną. Dolna, z betonowym podłożem, wykorzystywano głównie w okresie letnim.

Na trasie, miejsce gdzie kiedyś znajdował się budynek obsługi toru, obecnie zostało zagospodarowano na miejsce odpoczynku z leżaczkami, punkt widokowy na las, a we wnętrzu budynku, hotel dla nietoperzy.

Dawny budynek obsługi toru saneczkowego, Cygański Las

Poza historycznym torem, na trasie znajduje się również szlak edukacji ekologicznej. W dość przystępny sposób opowiada on o tym, co mijamy. Znajdziemy na przykład informacje o piętrach roślin, zmianach klimatu, a także napotykanych roślinach i zwierzętach.

Ścieżka edukacji ekologiczne, dawny tor saneczkowy, Kozia Góra

Tymi, które najczęściej można spotkać na beskidzkich szlakach i które miałam okazję dojrzeć osobiście, był kumak górski i salamandra plamista. Oba te gatunki są pod ochroną. Oznacza to tyle, że nie wolno ich krzywdzić, dotykać, czy zabierać ze sobą.

Kumak Górski

Jeśli już mówimy o zwierzętach, to trzeba pamiętać, że w Polsce, również w Beskidach, występuje jedyny jadowity wąż w kraju – żmija zygzakowata, która również jest pod ochroną.

Szlak zielony prowadzi aż do samego przystanku MZK, po drodze spotykając się jeszcze ze szlakiem czerwonym. Już na terenie Parku w Cygańskim Lesie, przy tym szlaku, miniemy korty tenisowe z mini kawiarnią, a dalej plac zabaw.

Ze względu na betonową nawierzchnię szlaku na dość sporym odcinku, proponuję pokonywać go w dół. W górę może to być średnio przyjemne.

 

Bielsko-Biała ul. Pocztowa – Równia Pod Kozią – schronisko Stefanka – Kozia Góra – schronisko Stefanka – Budynek Obsługi toru saneczkowego – Bielsko-Biała ul. Pocztowa

To trasa idealna dla tych, którzy na szlak podróżują samochodem. Szlak, którym będziemy podążać – czerwony, zaczyna się w pobliżu parkingu. No może nie tak całkiem, ponieważ z parkingu czeka Cię jeszcze krótki spacer w kierunku bielskich Błoni. Podążając ul. Pocztową, miniesz najpierw hotel, później miasteczko ruchu drogowego, aż wreszcie wspomniane Błonia.

Odcinek: Bielsko-Biała ul. Pocztowa – Równia Pod Kozią

Szlak czerwony zaczyna się już właściwie na ul. Pocztowej, u zbiegu ze szlakiem zielonym, w pobliżu bielskich Błoni. Kawałek dalej skręca w las. Tutaj już właściwie wchodzimy na teren Parku Krajobrazowego Beskidu Śląskiego.

Zadaniem Parku Krajobrazowego jest ochrona wartości przyrodniczych, kulturowych, historycznych i krajobrazowych, w celu ich zachowani i popularyzowania. Tą formę ochrony dość dobrze widać właśnie w Cygańskim Lesie i na stokach Koziej Góry, czyli północnej części tego Parku Krajobrazowego.

Jednym z przykładów takiej ochrony jest pomnik Andreasa Schuberta, który dojrzymy jeszcze na obrzeżach lasu.

Pomnik Andreasa Schuberta, Cygański Las

Pomnik, z inicjatywy władz miasta, powstał w 1900 roku, ku pamięci leśniczego Andreasa Schuberta (1796-1892), który 45 lat swojego życia poświęcił ochronie lokalnej przyrody. Andreas był również współzałożycielem Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Upiększania. To min. dzięki niemu, dziś Cygański Las jest obszarem rekreacji i wypoczynku. Andreas, cały swój majątek oraz emeryturę przeznaczał na cele dobroczynne. Dlaczego to to miejsce, a nie centrum miasta, wybrano na lokalizację pomnika? Otóż, nieopodal znajdowała się leśniczówka, w której Andreas przepracował połowę swojego życia. Pomnik upamiętniający tą ciekawą postać, wykonała firma Karola Korna – bielskiego architekta i budowniczego wielu obiektów w mieście.

Idąc dalej natrafimy na Stół Ołtarzowy Jan. To również niemy świadek historii miasta i regionu. Kiedy w okresie kontrreformacji zamykano kościoły ewangelickie na Śląsku Cieszyńskim, luteranie spotykali się potajemnie w tzw. leśnych kościołach, a nabożeństwa sprawowali duchowni, którzy z terenów dzisiejszej Słowacji, przybywali w przebraniu górali. Jednym z takich miejsc kultu była Równia, w pobliżu której będziemy przechodzić. Na pamiątkę tych wydarzeń, w 300-setną rocznicę Reformacji, postanowiono postawić w lesie miejskim stół ołtarzowy, wykonany z piaskowca. Stół stojący na trzech nogach, które symbolizują Trójcę Świętą, nosi datę 1817. W pobliżu Równi miało znajdować się również źródełko, z którego czerpano wodę wykorzystywaną podczas nabożeństw.

Stół Ołtarzowy Jan, Cygański Las

Dalej będziemy się trochę wspinać aż do skrzyżowani przy Równi Pod Kozią. Przyznam, że osobiście tą trasę pokonywałam tylko w dół, ale z relacji bliskich mi osób wiem, że w górę również jest całkiem przyjemnie. Szczyt Równi, o której przed chwilą wspominałam, znajduje się nieco wyżej i nie prowadzi na nią oznakowany szlak, ale kilka ścieżek leśnych. Niestety nie wiem w jakim są stanie.

Odcinek: Równia Pod Kozią – schronisko Stefanka – Kozia Góra – Bielsko-Biała ul. Pocztowa

Od skrzyżowania przy Równi Pod Kozią, w stronę Koziej Góry będziemy podążać niebieskim szlakiem.

Prowadzi on przez las, by później, już w pobliżu schroniska Stefanka, zaserwować nam piękne widoki na miasto i Pogórze Śląskie. Spacer jest całkiem przyjemny, choć miejscami spotkamy luźne kamienie i, podobnie jak w innych częściach Beskidów, być może ślady po ścince drzewa.

Widoki ze szlaku niebieskiego, trasa na Kozią Górę od Równi pod Kozią

Schronisko Stefanka możesz na chwilę pominąć, ponieważ będziemy tędy wracać. No, chyba że wolisz przerwę sobie zrobić teraz, a szczyt Koziej Góry i jego piękne widoki, zostawić sobie na deser. Pamiętaj by mimo wszystko nie mijać szczytu, bo to, co było dane nam zobaczyć teraz, to było preludium do tego, jakie widoki oferuje Kozia Góra.

Lunch na Koziej Górze z widokiem na Szyndzielnię i Klimczok, Beskid Śląski

Drogę powrotną z Koziej Góry, proponuję jak w opcji powyżej – od schroniska Stefanka szlakiem zielonym, w miejscu dawnego toru saneczkowego oraz szlakiem edukacji ekologicznej.

Tak, jak wspominałam wcześniej, z racji tego, że dość spory fragment tego szlaku prowadzi dawnym, betonowym torem saneczkowym, nie polecam pokonywać go w górę. Spacer pod górę po betonie po prostu do przyjemnych nie należy. Zdecydowanie przyjemniej jest w dół.

Ścieżka edukacji ekologicznej, szlak zielony, dawny tor saneczkowy

Spacer kończymy tam, gdzie go rozpoczęliśmy – na ul. Pocztowej. Szlak zielony biegnie jeszcze dalej, przez las i park w Cygańskim Lesie, aż do przystanku MZK. Możesz oczywiście przespacerować się dalej, żeby poczuć uzdrowiskowy vibe dzielnicy. Jeśli jednak podróżujesz samochodem, to będziesz musiała tutaj wrócić. Opcjonalnie, w Cygańskim Lesie możesz odbić na żółty szlak i zrobić sobie pętelkę i na szlak zielony wrócić ścieżką leśną. Przy okazji zapoznasz się z kolejną ścieżką edukacji ekologicznej.

 

Inne propozycje szlaków na Kozią Górę

Bystra Górna – skrzyżowanie przy Równia Pod Kozią – schronisko Stefanka – Kozia Góra – Cygański Las (szlak zielony przez dawny tor saneczkowy)

Ta propozycja zaczyna się w Bystrej Górnej. Dojazd do Bystrej opisywałam na początku tego artykułu. Do skrzyżowania przy Równi pod Kozią prowadzi szlak czerwony. Tego odcinka nie miałam okazji pokonywać ani w górę, ani w dół, ale może to być ciekawa propozycja dla tych, którzy chcą odwiedzić miasteczko i dom Juliana Fałata – wybitnego polskiego malarza i akwarelisty, rektora ASP w Krakowie. Julian Fałat to człowiek przełomu XIX i XX w., który tak pokochał beskidzkie pejzaże, że postanowił przenieść się na stałe do Bystrej i tutaj tworzyć. W jego dawnym domu obecnie znajduje się muzeum (tzw. Fałatówka), które jest oddziałem Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej. Pozostałe dwa oddziały Muzeum Historycznego, to Zamek Sułkowskich oraz Dom Tkacza, oba w Bielsku-Białej.

Fałatówka, Bystra

Bystra Leśniczówka – Przełęcz Kołowrót – Kozia Góra – schronisko Stefanka – Cygański Las (szlak zielony przez dawny tor saneczkowy)

Ostatnia moja propozycja również rozpoczyna się w Bystrej, tylko kawałeczek dalej – przy przystanku MZK Bystra Leśniczówka.

Odcinek szlakiem zielonym do Przełęczy Kołowrót, pokonywałam w drugą stronę, tzn. od Przełęczy Kołowrót, to Bystrej. Zapamiętałam go jako dość stromy, ale przyjemny widokowo. Gdybyś powędrowała szlakiem zielonym jeszcze dalej, w stronę Klimczoka, dotarłabyś do źródeł Białki i Bysterki – rzek dopływowych rzeki Biała, która płynie przez Bielsko-Białą i na której znajdowała się historyczna granica pomiędzy Śląskiem i Małopolską, zaborem austriackim i Galicją.

Koniecznie zobacz tego TikToka!

Ale wróćmy na szlak właściwy. Od Przełęczy Kołowrót, do wiaty Pod Kozią, gdzie odbijamy w szlak niebieski, jest całkiem przyjemny spacer. Tak jak i na innych fragmentach, tak i tutaj będziemy mijać szlaki rowerowe Enduro. W Cygańskim Lesie, do którego zdążamy nieco okrężną drogą, znajdują się trasy dla początkujących rowerzystów wyczynowych.

Widoki z Koziej Góry na Szyndzielnię i Klimczok, Beskid Śląski

Od wiaty Pod Kozią podążamy szlakiem niebieskim na Kozią Górę i dalej do schroniska Stefanka. Następnie, podobnie jak w innych propozycjach, pójdziemy szlakiem zielonym – dawnym torem saneczkowym i obecnym szlakiem edukacji ekologicznej. Opcjonalnie możesz podążać dalej szlakiem niebieskim, by przy Równi Pod Kozią odbić na szlak czerwony do Bielska-Białej lub z powrotem do Bystrej, jak na mapie poniżej.

Kozia Góra i schronisko Stefanka – podsumowanie

Jak zdążyłaś zauważyć, opcji szlaków na Kozią Górę i do schroniska Stefanka jest kilka. Wszystkie z nich na swój sposób atrakcyjne. Jeśli chcemy sobie trekking wydłużyć, można pomyśleć o odwiedzeniu również Szyndzielni i Klimczoka, które z Koziej Góry prezentują się wyśmienicie.

Jest to raczej opcja na dłuższy spacer i dla tych, podróżujących komunikacją publiczną, bowiem zaczynamy wtedy i kończymy w innym miejscu.

Gęsta sieć szlaków w Beskidzie Śląskim pozwala nam na dobieranie rożnych opcji, w zależności od możliwości fizycznych piechurki, jak i zastanych warunków atmosferycznych.  

Byłaś już na Koziej Górze albo w Cygańskim Lesie? Jak wrażenia? Daj mi koniecznie znać w liście. Chętnie posłucham Twoich wrażeń ze szlaku!

Previous articleSzyndzielnia i Klimczok: szlaki i trasy na ikony Bielska-Białej
Czyli Brygida - Dziewczyna z prowincji, która postanowiła zwiedzać świat i opowiadać o nim innym. Zakochana w podróżach, zdobyła tytuł specjalistki turystyki międzynarodowej oraz pilotki wycieczek. Przez 7 lat mieszkała w Anglii, w hrabstwie Gloucester, gdzie pracowała, podróżowała i poznawała tajniki brytyjskiej kultury, kuchni i języka angielskiego. Jednak dopiero po powrocie do Polski, zaczęła doceniać piękno drugiego domu. Pewnego dnia, tuż po wspomnianym powrocie do kraju, przeczytała o Wielkiej Koronie Beskidów i postanowiła ją zdobyć (Stan obecny - 8/9 polskiej i 2/9 słowackiej korony). Tak zrodziła się miłość do gór i pieszych wędrówek. A że góry widzi z okna domu, dość często w nich bywa. O tym co bliskie jej sercu, opowiada na blogu. Dlaczego o tym, a nie o reszcie świata? Dowiesz się tutaj.

Exit mobile version